A cóż to za magiczna ekipa? Jacyś poważniejsi spekulanci czy bajkopisarze i marzyciele czy może profesjonalni kreatorzy wykresów? Dobre spółki mają wcześniej czy później wysokie ceny. Podstawowe pytanie na tym etapie czy Pylon jest rzeczywiście dobrą spółką lub czy ma już może dobrą cenę?