Też tak myślę, według mnie gra ma potencjał i nie ma sensu sprzedawać akcji skoro jest spora szansa na sukces gry i niezły zarobek dla spółki. Największy hejter Cherry utrzymuje, że nie posiada żadnych akcji a mimo wszystko ciągle tu siedzi i nagania na spadki snując teorie bez pokrycia w faktach (czasem napisze coś sensownego ale to rzadkość). Ma pewno ma interes w uwaleniu kursu bo jakiś inny cel może mu przyświecać? Na pewno u części osób udało mu się zasiać wątpliwości i wyleszczył ich z akcji. Np. info o tym, że Apple zerwie współpracę pojawiała się na forum już dawano, co jak czas pokazał było fejkiem i celowym wprowadzaniem w błąd.