dodam jeszcze tak prywatnie od siebie -jaką trzeba mieć potrzebę PARCIA NA SZKŁO żeby na finiszu życia takie incydenty odpierfalać , przypomina mi kolesia ze wschodu niejakiego wlada on też ma swoje wizje nowego porządku światowego tylko zapomniał chłopina niestety o tym że czas mu się kończy z wielkim znakiem zapytania czy jutro się obudzi-a zegar tyka to tak z logiki