Re: Transakcje pakietowe

Silne ręce to tu swoją moc pokazały zwalając kurs na 5 PLN, wiec radziłbym ostrożnie podchodzić do  pozytywnej wiary w silne ręce. Mają też swoje interesy, a zważywszy na ten obecny spadek, dziejący się w końcówce roku, to wykluczyć też się nie da jeszcze większego spadku pod np. jeszcze większą podatkową stratę, do odrobienia zapewne w przyszłym roku,  bo w przyszłym roku kurs raczej powinien rosnąć.
To zwalenie kursu służy tu tez obecnie prezesowi, bo mniejszy podatek zapłaci od zysku ze sprzedaży tych akcji w pakietach.
Natomiast teoretycznie to zwalenie kursu nie służy raczej obligatariuszom, bo gdyby miała nastąpić konwersja obligów na te pakietowe akcje, to lepiej jest to pewnie przeprowadzić gdyby kurs był wyższy od obecnego... ale nieznane mi są zamiary tych silnych rąk i działań prezesa.
Ten kurs można było przecież powoli zwalić do obecnego poziomu, więc nie wiem dlaczego zrobiono tu takie chamskie zwalanie kursu, z pozostawionymi na wykresie lukami do pokrycia. Nie wiem też dlaczego nie ma odbicia (może chodzi o wykreowanie do czegoś średniej). Nie wiem dlaczego zrobili transakcje w czasie trwania sesji, celowo zbijając kurs, prawdopodobnie  mogli zrobić to bezboleśnie dla kursu transakcjami posesyjnymi, ale z jakiegoś powodu nie zrobili tego. 
Z tego co się zorientowałem, to większość dotychczasowych emisji typu ABB, które były przeprowadzane przez inne spółki, to te spółki dbały o to aby kurs nie spadał, i transakcje robiono w pakietach poza sesją, a tu celowo walnęli w kurs z grubej rury, więc coś za tym hukiem może jeszcze stać, ale ponieważ prezes olewa drobnych (albo ma coś do ukrycia) to tego nigdy pewnie nie wyjaśni, więc trzeba samemu nad tym tu cyrkiem jeszcze pogłówkować… może przyszłościowo to jest ten kierunek na Polskie/Śląskie Huty Stali itp. .. bo na Hutę Częstochowa to raczej nie, bo Węglokoks obecnie odwołuje się od decyzji MON, czyli czyni próby stania się właścicielem tej huty… zatem gdyby miało dojść do konsolidacji polskiego hutnictwa, to wydaje mi się, że raczej Węglokoks przejąłby Cognora.

Acha… w lipcu prezes Cog Holding powołał samego siebie na prezesa PSHoldco, co raczej nie jest normalnym zjawiskiem w holdingach, bo tu prezes holdingu jest teraz swoim zwierzchnikiem-prezesem w spółce córce, co może sugerować, że wkrótce może tu dojść do zmiany prezesa w Cog Holding… a to daje trochę do myślenia… może prezes chce szybko zwiać ze stołka Cog po sprzedaży udziałów Weglokoksowi, bo Węglokoks to nieudolna spółka i właściciel hut, chwalą się tylko ile wyprodukowali i sprzedali stali, ale  słowo zysk to jest tam słowem tak zakazanym jak u Putina słowo wojna… ale kurs pewnie podskoczyłby ostro po wejściu tu Węglokoksu 

Na lajcie traktujcie to co tu napisałem.