Z tego co się dopytywałem to urząd skarbowy nie wnika w transakcje . Dostaje tylko informacje o zyskach bądź stratach . Tyle . Oczywiście zapewne jak by chciał zrobić kontrolę to takie informacje by dostał . No ale cóż któż zabroni mi sprzedać Tobie akcje po 8 zł i zrobić stratę ? Przecież samo prawo daje taką możliwość . Sam ustawodawca ustawił tak widełki różnicy ceny . Jak zrobisz to mądrze to nik nie ma się do czego przyczepić. Jak sprzedasz 20 grudnia za 8 zł i odkupisz 10 stycznia po 8 zł to może by ktoś chciał się tam coś węszyć spisek ale też trzeba by było mieć pecha bo tak pisałem standardowo urząd dostaje tylko sucha informacje zysk strata obrót. Więc jak. Wykażesz jakiś mały zysk to jak mają trafić ?