Oj tak, przed transakcją kilka poprzednich dni wręcz naganiały ulice na zakupy na Newagu. Czy ty siebie czasem czytasz?
Nie zaprzeczam, wysoce prawdopodobnie był to obrót z :"wora do wora", co nie zmienia faktu, że był dobrze przygotowany, aby po drodze worek się nie rozpruł i akcje nie trafiły w niepowołane ręce. Twoje wpisy tez były ciekawe z tym czekaniem z 70 akcjami, oby nie spadło do 22 itd.
Wszystko zależy od kontekstu. Jak sobie poukładano portfele to OK. Nic mi do tego.
Ale jak to układanie ma być podstawą do wyciągania wniosku o obrotach średnich i wycenie np. przed wezwaniem, to już mnie wk***ia. i to tak nie przejdzie. Po takim wezwaniu z zaniżoną ceną sprawdzimy przepływy.