Dnia 2011-06-16 o godz. 21:32 ~tomasz600 napisał(a):
> Mamy póki czegoś nie wymyślą, wydaje mi się ze jesli Prezes
> i rada spółki nie wiedzieliby o jakiejs mocnej akcji
> mogącej sie pojawić to nie tworzyliby funduszu z radą
> nadzorczą we własnym składzie. To sie robi by zarobić,
> podobnie bylo na PSW tylko tutaj wszystko sie rusza jak w
> kisielu i niektorzy tracą cierpliwość, może bedzie
> dobrze...zobaczymy Pozdr
Prezes , rada spółki i inne "szare eminencje" na pewno mają jakiś plan . Tylko wszystko polega na tym , że żeby oni zarobili to ktoś będzie musiał wtopić. Cóż takie życie. Jak sytuacja spółki jest tak tragiczna jak opisywano to niewykluczone ,że będzie wniosek o upadłość a wtedy "pupa zbita'. Prezes i rada wiedzą o tym więc bo mają dostęp do danych poufnych. Oni sobie pewnie poradzą żeby nie zaliczyć wtopy. Koleś jest prezesem Cerabudu i jest w RN funduszu ,który kupuje akcje Cerabudu . Uważam , że niedługo ktoś sprawdzi te powiązania . Ja niestety mam trochę akcji i tylko dla tego wolałbym żeby był spokój ale z drugiej strony jak będzie upadłość to pozamiatane.
Rozpisałem się sorry.