Mati... masz rację, ale co to obecnie nam zmienia, czy jest na pozycji 300 czy 600...nie czas na marketing, chyba, że gra będzie za dwa tygodnie...to tak, jakby promować sprzedaż auta, którego nie mam na sprzedaż. Jeżeli jesteś w takiej pozycji na 70 procent na minus, a uwierz mi, że 95 procent z akcjonariuszy, jak nie 100..ma obecnie stratę...to czekać,lub dobrac w tych cenach-to nie porada inwestycyjna, ale jakiś ewentualny klucz do wyjścia w szybszym tempie, jeśli wszystko tylko uda się skompletować jak należy z grą. Raz jeszcze przypomnę, nie ma akcji do pewnego poziomu. Jak ruszy, to może być bardzo ciekawie. To tylko moje zdanie i proszę podejmować decyzje inwestycyjne po swojemu. Pozdrawiam