>nie sprzedałem ze zrozumiałych względów
Zrozumialych? Dla kogo? Ja nie rozumiem dlaczego ktokolwiek trzymal, nie sprzedawal,
lub kupowal akcje bankrutujacej spolki, skoro bylo troche czasu by wychodzic z tego i
ocalic chociaz resztki zainwestowanego kapitalu. No nie rozumiem, chyba ze przypomne
sobie ze wiekszosc ludzi to durnie.