Ja jestem tutaj od maja, nie od wczoraj. <5% to by było ok 2mln, nie tak dużo, a ciągle co tylko wzrośnie o pare groszy to ktoś sprzedaje po 10k, 20k a nawet 50k. Myślałem, że do końca roku będzie 2zł, w listopadzie podadzą wyniki, przed nami lepsze półrocze, a teraz to się zastanawiam, czy nie wyjdę na zero, słabo to wygląda, w piątek na minimum się zamknęło, a cały rynek odreagował. Jednym zdaniem: tyłka nie urywa