Wczoraj MLSS przy spadającym Nasdaq poszedł 25 proc. w górę z obrotami 180k. Dziś Nasdaq rośnie, a MLSS minus 20 proc i obroty 86 k. Osobiście liczyłem, że po wczorajszym skoku będzie kontynuacja.
Dla mnie ostatnie wiadomości z MLSS potwierdzają, że to, o czym mówił prezes Osser w sierpniu jest realizowane i scenariusz - bardzo pozytywny- się ziszcza. Chcieli zdobyć akceptację środowiska naukowo-medycznego dla Compuflo i mają to. Nie tylko to co mówił Osser, ale i ta październikowa konferencja we Włoszech to potwierdza. Zachwyty dystrybutorów sprzętu i anestezjologów, pozytywne opinie pacjentów (ponoć - bo to mówią osoby ze spółki) - wszystko to utwierdza mnie w przekonaniu, że warto trzymac akcje Milestone Medical.
Ale do kupowania nie będę specjalnie namawiał, bo jednak i wczoraj i dziś ktos te akcje MLSS za Oceanem sprzedawał. A ci inwestorzy amerykańscy to przeciez tez nie kretyni. W jednym z komentarzy na yahoo ktoś z USA pisał, że szefowie MLSS ( a prezesa mamy przecież w MMD tego samego) to naukowcy, a nie biznesmeni. W ogóle - tam w komentarzach, choć mało ich , widac rozczarowanie. Trudno się dziwic - kurs MLSS szoruje blisko dna.
Jak ktoś szuka pozytywów - na tej sierpniowej konferencji był analityk- i zadawał nawet pytania prezesom - który w maju wystawił rekomendację dla MLSS :kupuj i cenę docelową 3 USD. Skoro po sierpniowej konferencji do dziś zdania nie zmienił, to może nie jest tak źle? :-)
No i mozna powiedzieć, że tym samym - skoro MLSS dawał jedną swoją akcję za dwie MMD - mamy pośrednio rekomendację dla Milestone Medical - 1,5 USD. 5,5 zł. Oby tak było.