Dzięki za obszerne poinformowanie o tym jak bardzo nie rozumiesz biznesu kosmicznego. W 2007 roku pewnie byś twierdził że Spacex "nie rozumie na czym polega bycie producentem rakiet" i w życiu nic nie osiągnie po pierwszych straconych Falconach. Na prawdę życzyłbym sobie żeby wszystkim polskim firmom wszystko wychodziło za pierwszym razem ale to prawie niewykonalne. Ale na pewno są tam ludzie którzy wiele osiągną zamiast wylewać jakieś swoje żale na forach ;)