Widać zdenerwowanie w Twoim wpisie. Rozumiem to. Nie przejmuj się. Ja swoimi wpisami nie czynię wam krzywdy wszakże dobrze wiedzieliście, że tu silne ręce są więc po co ta frustracja? Nie dostaniecie ode mnie ani jednej akcji ba nawet mam więcej niż miałem dzięki waszym topornym decyzją i teraz jeśli w ogóle macie siłe do zbijania jeszcze dokupię. Pieniądze tylko czekają na moim rachunku na kolejną okazję. Paa