Yawal ma spółki w czechach, na ukrainie i na cyprze. To są inwestycje, gdzie pchane są środki. Paged kupili za jakieś środki i dopiero różnica jest zyskiem (teoretycznym, bo jeszcze nie sprzedali, a więc nie zarobili). Poza tym produkcję mają mało rentowną, bo koszt wyprodukowania produktu końcowego jest duży. Dlatego są pod kreską.Ale to dobra firma, sam poluję na te papiery. Choć trzeba uważać, bo zablokowana emisja z wyłączeniem akcjonariuszy może świadczyć o tym, że to potencjalna drukarnia ( choć nie tak chamska jak np.Bioton. Pozdro