12.11. a info o wejściu kogoś nie ma.
Ja zdania nie zmieniłem jak wyżej, a wiem co widziałem. Naprawdę nie wiem jaka jest sytuacja spółki ale ciężko będzie wcisnąć że tak zasysała ulica. A zawsze jest ktoś lepiej poinformowany. Drobni jak my za bardzo się bali a sytuacja spółki jest nieciekawa nie od dziś, poza tym info było o kolejnym przełożeniu terminu. To nikt by tego nie tykał. Poza tym jeśli akcji jest 64 mln a przemieliło się prawie 20 mln, to jest za duża skala.
Każdy może wierzyć w co chce, ja obstawiam że to odebrał ktoś poinformowany, na przeczekanie i sprzeda z zyskiem albo przekaże komu trzeba. Choćby miało trwać rok czy dwa.
Dzisiaj też ktoś wziął sporą garść i podstawił się 1 mln, po co?