Ciekawa uwaga dot utrzymania w indeksie. Ale nie do końca mnie to przekonuje. Ruchy na arkuszu, oprócz wczorajszej transakcji, wskazują że kurs jest przygotowywany pod mocniejszy ruch a akcje są stopniowo zbierane na kolejnych pieterkach, bez pośpiechu ale wyraznie. Wskaźniki wychlodzone, na miesięcznych zaraz wejdzie albo już wszedł sygnał kupna na RSI (nawet już nie sprawdzałem). W lutym, może w marcu, powinna się pojawić mocna świeca popytowa, potem docisk i wytrzepanie ostatnich słabych rączek i dalej właściwy ruch. Czyli na wiosnę powinno być już niezle. Molecure na ile się zaznajomiłem to infa podaje z zaskoczenia co powoduje gwałtowność wzrostów jak i spadków. I jeszcze jedna uwaga, bo nie rozumiem: niektórzy zarzucają Spółce wtopę z tą cząsteczka. Ale to Galapagos zrezygnowała z dalszego rozwoju w tym kierunku, taka ich decyzja biznesowa, ale kasa jakąś za to poszła, czyli ta cząsteczka jest coś warta. Nic mi też nie wiadomo aby cząsteczka miała nie być skuteczna i aby nie było możliwe jej ponowne sprzedanie komuś innemu. Gdzie tu wina Molecure vel Oat? Gdzie mam błąd w rozumowaniu? P.s. Dziękuję Gatsby za dotychczasowe merytoryczne odpowiedzi. Masz akcje Molecure czy czekasz jeszcze?