Mocniejsza spółdzielnia długo może zbierać żeby mieć potem czym rzucać w rynek i nie mieć straty, albo sama ustawiać koszyki. Czasem jak jest duża stawka mogą nawet robić część transakcji na niewielkiej stracie. Moment na wyrzucanie dobry, bo szeroki na minusie. A zauważmy też że z prawej już nie było co zbierać - cena szybko szła powyżej 8 zł, więc zrzut i strach to jedyny sposób. Oczywiście każda spółdzielnia może się przeliczyć, liczę że zarząd mówiący że ciągle rozważa dokup akcji coś zbierze im z prawej. Ale zobaczymy, bo równie dobrze może spółdzielni nie być i ktoś wychodzi z akcji. Może ma inne coś na oku lub się zmęczył. Z drugiej strony sporo dziwnych postów ostatnio i aktywnych osób.