Odpowiedz mi na jedno pytanie, dlaczego prezesowi miałoby zależeć na kursie akcji? On nie będzie miał z tego żadnego zysku. On i tak ma kasę z pensji, którą sam sobie ustala, robi co chce w spółce bo może. Ta cała ziemia i inne aktywa i tak są jego. Po co mu się starać o kurs, przecież on nikomu nie sprzeda tych akcji. Jedyne na co można liczyć to, że bojąc się o konsekwencje takiego działania będzie coś chciał kiedyś dać akcjonariuszom. Ale podejrzewam, że właśnie po to jest ten zjazd i że więcej jak 2 zł nikt za akcje nie dostanie o ile będzie chciał przejąć wszystko już formalnie. Ale czy to będzie i kiedy to będzie - może nigdy bo i tak nie musi się z nikim liczyć. Jedyne co musi to co kwartał robić sprawozdanie z innymi rzeczami to wszyscy mogą mu....... I dlatego jeżeli kiedyś wyjdę z tego to już nigdy nie kupie spółki z takim większościowym akcjonariuszem.