Puzzle zaczynają wskakiwać na właściwe miejsca.
Niektórzy jeszcze tego nie dostrzegają albo nie chcą dostrzec.
Teraz najważniejsze, żeby nie wykonywać nerwowych ruchów i dać rynkowi działać.
Jest co odrabiać, a wszyscy wiemy, że w sprzyjających okolicznościach papier potrafi zapylać windą w górę.
To co cieszy to wiarygodność ostatniego impulsu- wzrost poparty wolumenem.
Wydaje się, że jeszcze instytucje się czają ale pionierzy już się kręcą w okolicy i delikatnie skupują tanie kwity.