Ruch powrotny na indeksach US po spadku 9.09 sugeruje, że przyczyną było jednak szukanie konsensusu dla zamknięcia serii. Chociaż nadal prawdopodobne jest rozegranie opadającej flagi, to atak na historyczne maxima powinien nastąpić w ciągu trzech tygodni. Zaprzeczeniem będzie np zejście szerokiego SP500 pod 2090 pkt.
Jak to się ma do naszego rynku? Coraz bardziej nijak. Kapitał ucieka. LOPy terminowe rosną na spadkach. A jeśli jesteśmy outsiderem hossy, to liderem bessy będziemy na bank. Zima może być długa i mroźna.