Przytoczony przez mnie i wykropkowany wyraz nie jest zasadniczo wulgaryzmem, poza tym ja go nie określiłem tylko ty sobie go dopowiedziałeś.
Jednoczesnie jak sądzę Fan-owi chodziło o coś zupełnie innego ... mianowicie cos o czym pisał twój kolega artur, a co po wielokroć stosowaliście w swoich wypowiedziać sugerując co to jedna pani innemu panu zrobi, albo na odwrót ... jednocześnie drzac z tego łacha ... więc nie staraj sie tu być przykładnym trollem i/lub forumowiczem
kim jesteś każdy widzi i zapewne ma wyrobione zdanie na twoj i wasz temat.