Czasem mówi jak człowiek
Rękę poda uśmiechnie się uprzejmie
A czasem błyśnie szaleństwem spod powiek
I wtedy ma w oczach histerie
Nocą pali światła w oknach
I krzyczy (matki straszą nim dzieci)
Jokerze Plugawy AT od krwi mokra
Niech pan nas Bogu poleci!