Myśląc - jednak nie myliłem się... bo terminy są ci bliskie... ale leczyć się tobie nie chce... Wtopa boli oj boli... A akcje może wzięte na kredyt trzeba będzie zwrócić i trzeba sprzedać że stratą. Współczuję tobie.. To smutne... Nie martw się odkupisz po 10 zł... To nie jest zła cena jak na zadłużoną spółkę na 400 mln zł bo VAT na razie się płaci.. Krótko bo chyba przez dwa tygodnie ale jednak... 40 zł a 10 zł to nie taka znowu wielka różnica. Nie jest to powód do seppuku....