Wiekszosc maklerow i doradcow to zwykle Lemingi, nim zorientuja sie, lub zobacza ze kurs jest w przeciwnym trendzie to juz sa gleboko reka w nocniku. Przyklad IDM. Zamiast wywalac perly przy 50-60 to obudzili sie przy 20 hehe. Ale lepiej pozniej niz w cale, bo zaraz bedzie 10 na liczniku. 10 grosikow dla wyjasnienienia dla wiekszosci zapakowanych by nie mysleli ze mowa o 10 zeta.
I teraz ostatnie 2 dni byl duzy obrot jak na spolke, czyli bedzie ciezko sie przebic w gore bo ci co sie nalykali po 20 groni beda juz wywalac przy 22-24, bo bedzie to juz znaczacy ruch. Teraz by kurs dziwgnac musicie wiecej kredytu i wiecej kupowac. Z drugiej strony ten co lykal towar po 20 groni i w chwili zwaly lub braku ruchu nie zawacha sie by wywalic ze starta po 18 groni. Ogolnie perspektywa jest super, brac usredniac bo tu niezle wesole miasteczko z jednym duzym balonem.