....
Z czego wynika odejście od pana podstawowej branży związanej z przetwórstwem tworzyw sztucznych?
To nie jest odejście od tej branży, bo w segmencie przetwórstwa tworzyw pozostaję. Od branży spożywczej jednak zaczynałem biznes. Poza tym Leszek Sobik, akcjonariusz z mojej grupy, jest też bezpośrednio związany z branżą spożywczą (produkuje masła i wyroby mleczne – red.).
To znaczy, że on także może zaangażować się w rozwój Polskiego Jadła?
To pytanie do niego. Osobiście nie wykluczałbym takiej możliwości.
A w zakresie przetwórstwa tworzyw, czy grupa składająca się obecnie z Lenteksu, Gamratu, Plast-Boksu i Novity, zostanie w tym roku poszerzona? Takie były plany.
Nie należy tego wykluczać. Teraz jest dobry czas do przejęć. Ta decyzja nie zawsze zależy ode mnie. Zarządzany przeze mnie Gamrat inwestuje w Plast-Box. Możliwe, że także w innych firmach nastąpią jakieś ruchy. Na razie nie ma zwołanego żadnego walnego zgromadzenia, które miałoby wydać zgodę na akwizycję.
Czy Gamrat poprawi wyniki?
Chcemy, żeby był to rok lepszy od minionego, który i tak w historii spółki był rekordowy. Wyniki za I półrocze napawają optymizmem. Firma posiada jeszcze wiele zbędnego majątku. Na razie nie spieszymy się z jego sprzedażą. Wyniki za I półrocze w całości są wypracowane z działalności operacyjnej i nie ma w nich zdarzeń jednorazowych. Spowolnienia należy się obawiać, ale trzeba się do niego przygotować.
Wielu analityków uważa, że dla osób inwestujących długoterminowo kursy akcji są obecnie na promocyjnych poziomach. Pan też tak uważa?
Wiele firm rzeczywiście jest niedoszacowanych, ale jest także wiele przeszacowanych. Trzeba patrzeć na to, co spółka robi operacyjnie, czy przynosi zyski, czy ma perspektywy, stabilną kondycję.
Na co należy przede wszystkim zwracać uwagę?
Wszyscy mówią o spowolnieniu gospodarczym. W tym ciężkim okresie szczególnym zagrożeniem są problemy z płynnością. Wyniki za I półrocze pokażą, jak firmy poradziły sobie z trudnościami.
Jakie branże w największym stopniu ucierpią?
Sektor budowlany ma olbrzymi problem z realizacją bieżących zobowiązań. Dlatego w Gamracie podjęliśmy decyzję, że sprzedaż odbywa się tylko i wyłącznie na zasadach ubezpieczenia transakcji. Ograniczamy więc to ryzyko i dziś możemy powiedzieć, że to był dobry ruch.
W jakiej perspektywie można się spodziewać silniejszego odbicia na rynku?
Sądzę, że w skali jednego roku.
Grupa rośnie
Krzysztof Moska od wielu lat stara się budować grupę koncentrującą się na przetwórstwie tworzyw sztucznych. Spółką dominującą jest Lentex, w którym znany inwestor posiada 18,5 proc. akcji. Producent wykładzin podłogowych i włóknin posiada natomiast 32 proc. kapitału Novity (produkcja włóknin) oraz około 86 proc. udziałów w Gamracie. Moska jest jednocześnie prezesem tej ostatniej spółki specjalizującej się w produkcji systemów rynnowych i rurowych. Z kolei Gamrat oraz bezpośrednio też Moska mają razem blisko 30 proc. akcji Plast-Boksu. Zapowiadane jest poszerzanie grupy. W lipcu znany inwestor ujawnił się z pakietem akcji Polskiego Jadła. Według oficjalnego raportu posiada 7 proc. walorów dających 6,5 proc. głosów na WZA.