A wracając do Orlenu - wcale nie uważam Obajtka za złego prezesa - uważam, że jest dobra strategia i jest jakaś wizja dla przyszłości Orlenu + efekty synergii + dywersyfikacja + polepszenia płynności finansowej. Zobaczymy. Obajtek się na 100 procent zaangażował, ma swoje 5 miinut, siłę przebicia i w zasadzie to co mówi i robi ( bardzo ważne, że robi nie tylko mówi ) ma sens .Strategia to minimum 5 lat i jak Pisowcy co roku zmieniają Prezesa to też nic z tego nie wychodzi - zobaczymy ( kiedyś w Energii w trakcie jednego roku potrafili z 4 razy bodajże zmienić prezesa ).
Pruski też był świetnym prezesem i Ideę by wyprowadził na prostą - ale Państwo Pisowskie ze wszystkimi instytucjami mu przeszkadzało, Orlenowi natomiast pomaga - taka niewielka aczkolwiek istotna różnica.
Rozumiesz Księgowy?