Też kupowałem przed splitem, chociaż cały czas dokupuję i większość moich akcji była już kupiona po wyższych cenach. Czy żałuję? No trochę tak, ale zawsze trawa wydaje się bardziej zielona po drugiej stronie płotu. Przez te wszystkie lata było sporo okazji zarówno do zarobku jak i straty. Znając moje szczęście pewnie raczej bym tracił, a tak to jestem bezpiecznie zaparkowany ze świadomością że nie ma bata- w końcu będzie rakieta :D