Moim zdaniem za szybko na szacowanie. Gra jeszcze jest robiona, marketing nie ruszył . Chciałbym opisać kilka spraw które mogą przez pół roku wpłynąć na sprzedaż ogólnie gier.
1.Kurs kryprowalut opartych na mechanizmie proof of work. Jeśli te krypto wystrzelą to sprzęt zamiast do graczy ponownie trafi do górników. Podobnie z cenami GPU . Potrzeba zejścia cen do normalnego poziomu.
2.Rynek potrzebuje tanich kart GPU. Premiera rtx 4060 jest nieoficjalnie zapowiadana na połowę roku, Podobnie serie Radeon i całe serie laptopów. Pamiętajmy że Unholy swoje wymagania ma. Dobra decyzja by czekać z premierą -niech rynek zaleje fala tanich kart nowych i używanych
3.Dostępność nowych konsol się poprawiła i oby nic się nie zmieniło. Unholy nie będzie na xbox one ani na PS 4,nintendo switch też za słabe . Im dłużej czekają z premierą tym więcej nowych konsol mają gracze.
4,Na ten rok jest masa premier. Niestety konkurencja będzie duża. Trzeba uważać by np nie zrobić premiery z dużym tytułem AAA
5. Nintendo oficjalnie nie zapowiedziało następcy switch . Gdyby tak się stało to mamy kolejny port -większa sprzedaż
6. Pomimo 16 minut gameplay to niewiele widać mechanizmów masek i strzałów. To za mało by określić czym jest Unholy.
To mój punkt patrzenia na sytuację. Jak zacznie się marketing to zobaczymy odbiór graczy. Cenę szacuję na ok 130 zł PC.
The Callisto Protocol miał budżet 162 razy większy niż Unholy i nawet 2 miliony się nie sprzedało. Czyli my musimy sprzedać więcej niż 12 346 sztuki Unholy by nie było takiego wstydu .Damy radę :))))))))))