zejdzcie na ziemię, S&P 500 przebiła dołek, to co ma się tutaj dziać? wywalanie na całego. a do tego stoplossy pogłębiają panikę. Ja juz mam tak duże straty, że mam to wszystko w dupie. patrze ze spokojem jak spada bo co mam robić, ratować resztki? bez sensu. Jak wybuchnie wojna to te pieniądze i tak nic nie będą warte.