Bo to jest tak, jak jest rosnie to komentarzy sporo, bezmyślne kupowanie, negowanie minusow, brak analizy nagłego wzrostu, analizy wstecznej co było itd a potem jest zdziwienie.
Teraz siedzą cicho bo wstyd im coś napisać a wypadało by. Pewnie wyskoczy jakiś co będzie desperacko bronić spolki tej czy innej.
Na tym to nie polega tylko im pomagają a sami tracą.
Należy mówić też ze jest zle i domagać się komentarza prezesa.
Nie zależy mu na tych co mu zaufali? Ukrywa coś? Chwalił sie kiedyś że czyta forum to widzi co piszą ludzie po ostatnich wydarzeniach.
A o pablo mają rację bo albo powiązany z spółka albo coś nie tak z nim. Jest lupa i milczy, nie dopytuje co jest grane a jak fajnie było to dzienie drukował.
Tak to wygląda, siedzą cicho i gryzą się w język.
Gdzie informacja co się dzieje w tej radzie, odejście, kolejny sypie o reszcie już było.