Zgadzam się, choć jestem ostrożny w ocenie.
Rzeczywiście płynność jest na tyle niska, że nawet niewielkie ruchy podbiją kurs mocno, natomiast zobacz sobie, jaki w tej chwili jest sentyment. Ja biorę pod uwagę stopniowe nabieranie zaufania do spółki i wspinaczkę kursu raczej, niż pikę w górę - mogę się mylić, ale też mam pewien poziom docelowy i nawet wolałbym do niego dojść wolniej, niż szybkim strzałem. Pamiętaj, że drzwi są wąskie (niska płynność) i po gwałtownym wzroście nastąpi szybka realizacja zysków - aktualna płynność spowoduje, że sporą część z tego wzrostu rynek szybko odda.
Natomiast jedna rzecz jest ciekawa - generalnie rynek krwawi, zwłaszcza technologia, a na CDT cisza. Mam podejrzenie, że o spółce nikt po prostu nie wie, zobaczcie, ile osób jest zainteresowanych webinariami i ile polubień mają posty Innervalue.