Ja uważam, że Tuora podjął rozmowy z jednym z finansowych za plecami innych i deal jest taki że obydwaj wyjdą z tego obronną ręką. To co obserwuję ma się nijak do kondycji finansowej spółki. Oni się przygotowują, zajmują pozycje pod to co ma się dopiero wydarzyć. To tak jak rozmieszczanie wojsk przed ostateczną bitwą. Osobiście nie widzę zagrożenia dla siebie jako mikro akcjonariusza. To urośnie, tylko pytanie kiedy???