Na ulicach Singapuru pojawiły się psy-roboty, które mają monitorować przestrzeganie przez przechodniów dystansu społecznego. To element strategii miejscowych władz w powstrzymywaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Singapur wciąż zmaga się z pandemią COVD-19. W liczącym blisko 5,7 miliona mieszkańców państwie-mieście odnotowano dotąd najwięcej przypadków koronawirusa w całym regionie - 22 460. W sobotę przybyło kolejnych 753 zakażonych, głównie pracowników tymczasowych zamieszkujących zatłoczone hotele robotnicze. Mimo dużej liczby infekcji wciąż niska jest tam liczba zgonów - 20.