Pisałem przy 3pln :) Wystrarczy poszukać, zresztą nie byłem sam. Było tu może dwóch, którzy pisali z sensem. 1) to tylko covidówka- doskonale to pokazuje niestabilność zamówień. Jako kontrahentów mają inne małe firmy nie dużych graczy.
2) Na testach kokosów nie zrobią mimo faktu, że po 5 latach prób wdrożyli iso13 i inne. Teraz rządzi cena za test i możliwość wykorzystania wysokoprzepustowego- tu nie mają możliwości wejścia na takie platformy jak Roche Cobas (patenty).
3) jedynym znaczącym produktem jest proteinaza, produkowana na Hutniczej w Gdyni. To też słabo bo chińska jest tańsza (to dotyczy 3/4 produktów biotech bez ochrony patentowej).
4) w biotech kasa jest w farmie- Blirt nie ma standardów do farmy ani produktów o odopowiedniej jakości (GMP lub bioprocess grade).
5) nowy lab R&D? - fajnie, ale od labu do produktu to lata. Tutaj rządzi ilość wypakowanych € + kadra z doświadczeniem.
6) to tylko część a i tak nikt nie jest w stanie podjąć merytorycznej dyskusji- w konsekwencji to typowy covidowy hazard.