Planuję sprzedaż innego waloru ze stratą i budowanie tutaj jeszcze większej pozycji. Również czuję, że musi się udać, licząc na pozytywny scenariusz. Dlaczego jednak tak długo spółka niemal "stoi" w miejscu? Czy rynek faktycznie czeka na potwierdzenie trendu w twardych danych? Wzrost przychodów, wzrost USD/PLN? Jak myślicie? Z drugiej strony tu mamy niemal pewną stabilność i kolejną giga dywidendę w najbliższym roku i kolejnych latach.