Byłem tego pewny, że nawet nie będziesz się potrafił do tego odnieść :) a twój brak argumentów sprawi, że będziesz pisał cały czas to samo :) non stop klapiesz to samo, a jak ci rozpisałem na czynniki pierwsze to nawet nie potrafisz się do tego odnieść merytorycznie hahahah a najlepsze jest to, że będziesz cały czas nadawał na innych wątkach powielajac swoje dotychczasowe kłamstwa...