Za raz to może nie ale w przyszłym roku, kto to wie.
Na pewno więcej się zarobi niż na obligacjach, złocie albo lokacie ( które warto oczywiście mieć )
Dla porównania od lutego gdy wpakowałem kasę w obligacje zarobiłem ułamek tego co tu w miesiąc.
Jak liczę zysk per day z inwestycji to wybieram tą wydmuszkę i czekam dalej.
Wolę się nudzić i liczyć zysk niż zawalić robotą i nie zarobić nic.