Na prawdę, nie da się słuchać takich jak wy. Myslicie, że to tak działa - wystrzał - sprzedajesz i zaraz będzie kolejny wystrzał? I tak co dziennie najlepiej, żeby zaliczyć 6 wystrzałów w tygodniu i po miesiącu być miliarderem? Oj dzieciaki.... tu trzeba mieć cierpliwość - nim giełda zareaguje na jakiś raport mija czasem tydzień. Grecy nazywali to proates - ale to się nabywa z wiekiem gołowąsy.