Czyli - nie ma potrzeby czekać do 30 sierpnia na decyzję Banków kredytujących Sygnity. Teraz to już chyba powinien być automat:
1) Próba zapłaty
2) gwałtowna wyprzedaż aktywów (bo nie da się zebrać gotówki) - połączona z potężną przeceną tychże
3) Kolejni dłużnicy w kolejce
4) ogłoszenie niewypłacalności
5) wchodzi syndyk
Przypominam, że wszyscy akcjonariusze będą zaspokajani w ostatniej kolejności.......