Nie dziwi mnie ta zachłanność i sknerstwo GA czyli ZS bo było tego sporo. Nawet zgodzę się z nim, że "akcje może kupić każdy".
I każdy kto kupił akcje spółki wartościowej, ale spekulacyjnej i nie odpowiedział kilkanaście lat temu na wezwanie zdawał sobie sprawę co czyni. Przecież zapis powrotu na giełdę był warunkowy.
Najbardziej zadziwia mnie fakt, że niektórzy ludzie zainwestowali spory lub duży kapitał i przez wiele lat nie napisali żadnego pisma do prokuratury mimo, że było kilka akcji z wzorami pism do wysłania.
Większość liczy na PAE lub cud (to te osoby co składek nie chcą płacić).
Przecież wiadomo, że czas robi swoje
(z każdym) i zarządzający to wiedzą.
Teraz jest kolejna próba rozbicia PAE.
Spokojnie. W jedności Nasza siła.
Ludzie z Rady też analizują z mecenasem. Na pewno będzie zaskarżenie uchwały.