Czyli OK. Kolański bardzo godziwe pieniądze zapłacił spółdzielcom = "osłodził" życie na rozstanie. Bez poważnego inwestora i potrzebnych redukcji kosztów Solidarności za rok , dwa może by nie było. A inw. zagraniczny też by restrukturyzował.
Tak przynajmniej jest jedna silna polska grupa cukiernicza.