Powtórzę to po raz kolejny i ostatni: to wszystko było przewidziane w rekomendacji East Value Research z sierpnia, która mimo tego podniosła cenę docelową do 205,60 zł. Niemal dokładnie taki wynik za II kwartał przewidziany. Od tego czasu spadło o około 20 zł, a dzisiaj, jak mniemam wskutek paniki, o kolejne 10 zł. Emocje opadną, sprawa przycichnie, wymieni się akcjonariat i zobaczysz, gdzie będzie wtedy kurs. Kiedy to będzie, tego nie wiem, trzeba obserwować sytuację i tyle w temacie.