Słabszy? Tak! Ale nie o 57%!!! Byłby słabszy, gdyby wynik był o 10% gorszy. Tutaj to jest kompletny game changer w wynikach, niestety na niekorzyść. Zamiast pudrować rzeczywistość, żeby przekonać siebie samego do trzymania akcji to zadaj sobie jedno pytanie... Co było w przeszłości, gdy wyniki na poziomie zysku netto były lepsze o 50%? Czy większość inwestorów na rynku nie zakładała wtedy, że kolejny kwartał przyniesie podobną dynamikę wzrostu? Tu się powinna zapalić gigantyczna czerwona lampa odnośnie wyników za 3 kw., a na forum wciąż w większości optymiści, piszący, że to tylko jeden kwartał, że tak naprawdę nic się nie stało...