co dla mnie widac po tym raporcie:
- po pierwsze dynamika styczen jest dwa razy wieksza niz w zeszlym roku
- od marca do maja 2020 bylo zalamanie sprzedazy (jednorazowe?)
- od sierpnia sprzedaz bardzo przyspieszyla
- rynek jest sezonowy wiec spadek w I kwartale chyba oczywisty kontra IV kwartal: zobacz sobie jak historycznie spadla sprzedaz danych w tym okresie (tak 30-50%); tyle ze jesli w IV kwartale przychody z danych byly rekordowe, to nawet po spadku powinno byc duzo lepiej niz rok temu
- jak wskaznik bedzie mial sie do wynikow w raporcie kwartalnym? to chyba najwazniejsze pytanie