Tutaj jest problem z księgowością, wg mnie wyjątkowo kreatywną (przekazywanie do producenta niesprzedanych towarów po cenie nominalnej, bez żadnej korekty chociaż wiadomo że to trafi do dyskontów i takiej ceny nigdy się nie dostanie). I rzeby wszystko wyczyścić trzeba zrobić odpis na jakieś 50 mln zł. Przy takiej stracie kurs spokojnie może osiągnąć 1 zł.
Korektę mogą zrobić po wynikach za III kwartał, IV kwartał lub przy audycie rocznym. Dlatego długoterminowo nie ma sensu w to wchodzić, a krótkoterminowo też.