wszyscy mają rację bo na dziś nie znamy ceny skupu, ale patrząc na poprzedni skup można się spodziewać maxa więc po co bić pianę. Czekamy do oficjalnego zaproszenia i terminu.
Można też wnioskować że tak jak w roku ubiegłym nic to nie zmienia jeżeli chodzi o notowania. Dalej można zalożyć że będziemy sie kisić z lekką górką do skupu no może 6,6-6,8 zobaczymy, potem zwałka może okolica 6 zeta i dopiero jak kasa ze skupu wpłynie na konta to główny zacznie podnoszenie uzupełniając portfel. To jeden ze scenariuszy który był grany czy się powtórzy ???? Zobaczymy . Jest tylko jedna zasadnicza różnica UMORZENIE. po tym zabiegu udział głównego w akcjonariacie wzrośnie sam z siebie.