A no i pytanie czy będzie szansa na spadek w ogóle. Co prawda w liście jest zapisana połowa marca. A co jak się wcześniej wyrobią? Na przykład pod koniec tego tygodnia. Zbieżność w czasie ubiegłotygodniowych newsów wskazuje na to, że plan działań układał się w głowach dużo wcześniej. Więc możliwe, że ten czas przewidziany w liście intencyjnym służy jedynie spisaniu umowy. A może list intencyjny był potrzebny by wyjść z propozycją deala do kogoś dużego? Jeden i drugi przypadek to dobry news. Wtedy z 1,50 zrobi się 3. To już tylko 100% przecież.