Z chęcią tez się przyłączę. Choć mnie bardziej niż obniżenie ceny boli niewypłacenie dywidendy.
W sumie to nieźle: chłopaki zostawiają kasę w spółce, wezwanie po cenie i obniżenie po osiągnięciu progu minimum.
A fundusz emerytalny się przygląda i godzi na to. Pod nadzorem KNF.
Chłopaki się pewnie bardzo lubią. Jestem ciekaw czy jest tu ktoś kto liczy na emeryturę z tego funduszu ?