Moim zdaniem brak zapisu może obniżyć szanse w procesie. Będzie ciężej wykazać szkodę jak się nie w ogóle nie wzięło udziału w wezwaniu. Z zapisem wiążę się ryzyko, że cena wzrośnie w jakiś cudowny sposób później powyżej 9,5 i się straci.
Osobiście nie wierzę we wzrost ceny akcji po zakończeniu wezwania i się wczoraj zapisałem po nowej cenie.
Mamy już zebranych kilka argumentów do sprawy sądowej. Zapis rozporządzenia jest jasny, ale nie będziemy się godzić by jego przepisy mogły być stosowane w naszej sytuacji. Są jeszcze przepisy unijne chroniące inwestorów, samo rozporządzenie może być niezgodne z delegacją ustawową itp. Dodatkowo jesteśmy konsumentami zgodnie z orzecznictwem SN (np. sygn. akt I CSK 587/17) zatem sorry TSS Europe, ale należy nas traktować jak osoby "nierozgarnięte" i należy nam się "prawna" ochrona przed takimi działaniami.
Jest też szansa myślę na jakąś ugodę z nimi np. w Simple przy squeeze out-ie była ugoda (https://biznes.pap.pl/espi/pl/reports/view/2,487493)
Czekam do rozliczenia wezwania i będziemy działać ze sprawą sądową. Podliczymy nasze akcje i możemy działać wspólnie.