Obserwuje na rynku ikro wolumeny obrotów. Podejrzewam, że członkowie zarządu, którzy zastawili akcje, obecnie muszą bronić kursu, by nie wywoływać irytacji pożyczkodawcy. Myślę, że zaprzestanie skupu akcji w celu umorzenia wynika z trudnej sytuacji finansowej spółki, która z a kilka miesięcy będzie musiała oddać obligatariuszom ok. 43 mln złotych. Myślę, że nie będzie w stanie oddać tych pieniędzy i zaprzestała skupu, że ich nie drażnić i podlizać się, wszak od woli obligatariuszy zależeć będzie, czy zrolują posiadane papiery. Do tej pory "rolka" się udawała. Jak będzie teraz ? W I kwartale analitycy spodziewają się 20% inflacji. Za ile zatem prezes pożyczy miliony złotych, żeby później wypłacać sobie i kumplom z tych pieniędzy miliony złotych rocznie? 25 czy 30%?
Taka jest moja spekulacja.